czwartek, 26 września 2013

Mój zbiór lakierów do paznokci.

   Jako rzecze tytuł. Ja się wynoszę z domku, ale zbiór lakierów zostaje - będę brała kilka sztuk ze sobą co weekend. Nazwy zawsze podaję od Waszej lewej strony :)


Miss Sporty, Clubbing Colours, nr 7 (jeżeli za oznaczenie przyjąć nr na dnie butelki)
Miyo, Mini Drops nr 44 Mango
Rimmel, 60 Seconds, nr 450 Sunny Days
Butterfly, Lifestyle, brak nr (lub zdarł się z ceną)


Essence, Colour & Go, nr 30 You're the one (wycofany)
Smart Girls Get More, nr 147 (limitka)
Ados, Texture Effect, nr 10
Soraya, Lakier szybkoschnący do paznokci, nr 32


Colorline by Colorit, brak nr
Lovely, Baltic Sand, nr 3
Golden Rose, nr 349


Lemax, Mini Max, brak nr
Miss Sporty, Clubbing Colours, nr 16
Sensique, Strong & Trendy Nails, nr 170 Royal Blue (limitka)


Inglot, nr 318
Miss Sporty, Clubbing Colours, nr 26
Sally Hansen, Fuzzy Coat, nr 600 Fuzzy Fantasy
Vipera, High Life, nr 802


Essence, Breaking Dawn, nr 02 Alice had a vision - again
Avon, Nailwear Pro, Vivid Violet


Wibo, So matte, brak nr
Sensique, Fantasy Glitter, nr 220 Silver
Sensique, Fantasy Glitter, nr 219 Gold
Eveline, Colour Show, nr 461 Goldfluss


Essence, nr 04 Space Queen (w nowej formule nr 103)
Golden Rose, Fashion Color, nr 69 (gwiazdki)
Bell, Professional nail system, Top Shiny (nabłyszczacz - utrwalacz lakieru)

   Do tego postu będę podlinkowywać recenzje, tu będę też dodawać nowe nabytki. Szczerze przyznam, że jak na moją częstotliwość malowania paznokci to i tak za wiele tego jest ;D Czy chciałybyście zobaczyć któryś z nich w akcji na moich pazurkach? :)

   Jeżeli chodzi o Space Queen - to prawdziwa królowa kosmosu, i jeżeli tylko mój lekko zgluciały egzemplarz odmówi współpracy, to na pewno kupię nowy, bo to drobny brokat idealny. A migoce tak:

sukcesywnie turlam, a co

na nieostrym dobrze widać, yayy

   Przy okazji zapraszam na mojego chudziutkiego Facebooka - tęskni mi się za jakąś dyskusją o tym, czy Wam równie dziwnie było się wynieść z domu na studia, co mi...

5 komentarzy:

  1. nu, ja część oddałam i pewnie kilka bym jeszcze puściła dalej ;-) bo nowych mi się chce, a już naprawdę naprawdę nie mam miejsca w mojej kosmetyczce (wymieniłam na większą w tym roku ;-P ale na litość! ileż można ;-))
    jak ten avon? bo ja mam mieszane uczucia do firmy, wszystko mnie tam uczula straszliwie :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja kolekcja lakierów rośnie w zastraszającym tempie :< i zmieniłam kosmetyczkę na koszyczek... ;D

      Usuń
  2. Niezłą kolekcję masz :-)

    Zaciekawiły mnie te srebra i złota. Nie mam nic w tym stylu, a może by spróbować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ^^
      Jeżeli chodzi o Sensique, polecam - trwałe, szybkoschnące, niedrogie. Tyle, że nie dają foliowego czy lustrzanego efektu, a lekko oszroniony. :)

      Usuń
  3. bardzo przyjemnie ogląda się Twojego bloga, pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo, bardzo cieszę się z każdego komentarza, bo to pokazuje, że warto pisać dla Was :) nie trzeba się reklamować w postach, gdyż linki do blogów znajdę w Waszych profilach, spokojnie :) i nie lubię spamu, niestety.